Exact Systems Śląsk Wrocław z brązowym medalem Mistrzostw Polski U19

0

Juniorzy starsi Exact Systems Śląska Wrocław z kolejnym sukcesem! Po zdobyciu Młodzieżowego Pucharu Polski Trójkolorowi sięgnęli po brązowy medal mistrzostw kraju do lat 19.

Awans do turnieju finałowego nasi zawodnicy zapewnili sobie już wcześniej poprzez promocję do Final Four MPP. Zmagania w Gdyni rozpoczęły się od fazy grupowej, a konkretnie dla naszej drużyny od meczu z Grupa Strategia Gim92 Warszawa. Śląsk kontrolował przebieg spotkania w pierwszej połowie, ale to trzecia kwarta – wygrana 30:13 – przesądziła o losach spotkania. Ostatecznie WKS wygrał pewnie 100:73.

– Weszliśmy w spotkanie trochę ospali, przez co pierwsza połowa wyglądała nie do końca tak, jak planowaliśmy. Po przerwie obudziliśmy się i kontrolowaliśmy przebieg starcia zgodnie z przedmeczowymi założeniami – powiedział Karol Kankowski, MVP spotkania (10 punktów, 6 zbiórek i 4 asysty).

Kolejnym meczem były derby z naszym rywalem zza miedzy – WKK Wrocław. Podobnie jak podczas finałów MPP, tak i tym razem górą byli chłopcy z Mieszczańskiej. Trzy wygrane kwarty, jedna zremisowana i kolejny pewny triumf – 92:75.

– Mecz derbowy rządzi się własnymi prawami, jednak od początku trzymaliśmy się zasad, które wcześniej ustaliliśmy. Zatrzymaliśmy kontrę, co przez cały turniej było głównym motorem napędowym chłopaków z WKK. Potem konsekwentnym atakiem, w tym kilkoma kluczowymi trójkami oraz dobrym dzieleniem się piłką, dowieźliśmy zwycięstwo do końca – ocenił Karol Krysiewicz, autor 16 punktów i 9 asyst oraz MVP meczu.

Ostatnie ze spotkań w tej fazie było starciem o pierwsze miejsce w grupie i teoretycznie najtrudniejszym wyzwaniem – mierzyliśmy się z GTK Gliwice, późniejszym zwycięzcą turnieju. Przewagi wypracowanej w pierwszej kwarcie (22:13) nie oddaliśmy do końcowej syreny, nawet pomimo słabej ostatniej ćwiartki. Końcowy wynik – 67:59 dla WKS-u.

– Moim zdaniem w meczu z Gliwicami zagraliśmy bardzo dobry basket. Wszyscy wiedzieli, co mają robić. Każdy dostał szansę na boisku i dał coś od siebie. Dzięki temu udało nam się wygrać ten mecz i zająć pierwsze miejsce w grupie – opowiadał Mateusz Kaźmierczak, który z 12 punktami i 4 zbiórkami został wybrany najlepszym zawodnikiem spotkania.

Przez fazę grupową przeszliśmy jak burza i przez trzy kwarty meczu z Enea Basket Poznań wydawało się, że tak samo będzie w półfinale. Po 30 minutach gry prowadziliśmy 69:51 i wszyscy byli przekonani, że nic nie może odebrać nam zwycięstwa. Ostatnią kwartę przegraliśmy jednak aż 6:27 i to rywale z Wielkopolski niespodziewanie mogli cieszyć się z awansu do finału.

Przykra porażka nie podłamała Wojskowych i w meczu o 3. miejsce dali oni z siebie wszystko w walce o brązowy medal. Naszym rywalem byli gospodarze turnieju – Energa GAK Gdynia. Ponownie przez trzy kwarty dyktowaliśmy warunki i ponownie w ostatniej części gry nasza gra się załamała. Tym razem jednak nie daliśmy sobie odebrać wygranej, ostatecznie zwyciężając 75:67 i dokładając do klubowej gabloty kolejny medal. Najlepszym strzelcem naszej drużyny w meczu o brąz był Kacper Ambroziak – autor 18 punktów i 5 zbiórek.

– Jedna kwarta zadecydowała o naszej nieobecności w wielkim finale. W meczu o trzecie miejsce pokazaliśmy jednak, że był to jedynie wypadek przy pracy. Twarda obrona oraz dobra organizacja gry doprowadziła nas do „finału pocieszenia”, w którym triumfowaliśmy nad drużyną z Gdyni – podsumował turniej Karol Krysiewicz.

Tak z kolei ocenił zmagania Kacper Ambroziak: – Zagraliśmy bardzo dobry turniej, w którym cała drużyna dążyła do wspólnego celu. Po tym, jak zdobyliśmy Młodzieżowy Puchar Polski, byliśmy największym faworytem do złotego medalu. Wiązało się to z presją, z którą radziliśmy sobie bardzo dobrze przez prawie cały turniej. Mecz półfinałowy uświadomił nam, że w koszykówce nie ma rzeczy niemożliwych. Porażka w meczu o taką stawkę i w taki sposób boli, ale daje też doświadczenie, które każdy z nas na pewno wykorzysta w swoich przyszłych meczach. Po takim meczu czuliśmy niedosyt, jedna kwarta zabrała nam finał i możliwość osiągnięcia tzw. podwójnej korony, czego jeszcze żaden rocznik nie uczynił. Siłę naszej drużyny pokazuje umiejętność zapomnienia o tym, co się stało, i wyjścia następnego dnia w pełni zmotywowanym na mecz o 3. miejsce. Ten wygraliśmy, kontrolując go od samego początku. Chciałbym podziękować całej drużynie oraz oczywiście całemu sztabowi trenerskiemu i administracyjnemu za ten wspaniały sezon i życzyć powodzenia osobom, które wraz z ostatnim gwizdkiem zakończyły rozgrywki młodzieżowe. Kibicom dziękujemy za wsparcie, bardzo nam pomogliście.

W najlepszej piątce turnieju znalazł się zawodnik Śląska – Szymon Nowicki. Całej drużynie i sztabowi szkoleniowemu gratulujemy kolejnego sukcesu!

SKŁAD EXACT SYSTEMS ŚLĄSKA WROCŁAW – ZDOBYWCY BRĄZOWEGO MEDALU MISTRZOSTW POLSKI U19 2024: Maksymilian Leniec, Karol Krysiewicz, Jędrzej Musiał, Borys Baran, Filip Kowalczyk, Mateusz Kaźmierczak, Mateusz Leniec, Bartosz Ptak, Kacper Ambroziak, Karol Kankowski, Roman Olejniczak, Szymon Nowicki i Igor Stolarz.

SZTAB SZKOLENIOWY: Jacek Krzykała (trener główny), Piotr Portas (asystent trenera), Dawid Nowak (fizjoterapeuta), Marek Liebenthal (kierownik grup młodzieżowych WKS-u).

Zdjęcia: Agnieszka Modelska / PZKosz

Tagi: exact systems śląsk wrocławMistrzostwa Polski U19młodzieżMłodzieżowe Mistrzostwa Polski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Twój komentarz

sześć − sześć =