Dziki teren do zdobycia

0

Już jutro zmierzymy się z Dzikami Warszawa. Rywal trudny do wyczucia – swoje ostatnie spotkanie, które przegrał z Sokołem Łańcut 86:93 rozegrał ponad dwa tygodnie temu. Jak poradzą sobie w środę w starciu z TBS Śląskiem II Wrocław?

Śląsk swój poprzedni mecz przegrał 82:83 po thrillerze i zwycięskim rzucie na taśmę w wykonaniu Pawła Dzierżaka z Decki Pelplin.. Aż trzech zawodników z naszej wyjściowej piątki zdobyło dwucyfrową liczbę punktów. Gołym okiem widać jednak było, że nieobecność Kacpra Gordona spowodowała pogorszenie naszej gry ofensywnej.

W nadchodzącym spotkaniu kluczowe będzie zniwelowanie skuteczności Patryka Gospodarka, rozgrywającego Dzików. Jest to prawdziwy wyjadacz zaplecza Ekstraklasy, który również w tym sezonie udowadnia, dlaczego można nadać mu ten przydomek. Obecny wicelider klasyfikacji strzelców zdobywa średnio niecałe 20 punktów na mecz z 50% skutecznością z gry. Oprócz tego Gospodarek jest siódmym najlepiej asystującym zawodnikiem w lidze. W ostatnim meczu zdobył aż 27 oczek, czym tylko potwierdza wysoką formę. Zobaczymy jak długa przerwa w grze drużyny z Warszawy wpłynie na jego jutrzejszy występ.

Nasi zawodnicy, a w szczególności rozgrywający będą musieli poświęcić szczególną uwagę również Pawłowi Krefftowi. To on jest najbardziej wyróżniającym się defensorem w drużynie naszych jutrzejszych rywali. Rzucający zalicza średnio prawie dwa przechwyty na mecz, co oczywiście może zostać uzupełnione szybką kontrą. Oprócz tego Krefft jest w stanie spokojnie pokryć wyższych od siebie zawodników, co zdecydowanie wspomaga rotację trenera Piotra Bakuna.

Patrząc na statystyki zespołowe szykuje nam się zacięty pojedynek. Zarówno TBS Śląsk II Wrocław, jak i Dziki Warszawa nie przeważają znacząco w żadnej z kategorii. Rzucamy średnio o 0.3 więcej punktów od naszych przeciwników. Rywale niewiele lepiej blokują, my niewiele lepiej zbieramy. Ciężko jest zatem wskazać faworyta. Liczymy jednak, że nasi młodzieżowcy wrócą na zwycięski szlak i udowodnią, że chcą walczyć o jak najwyższe miejsce w tym sezonie. Wygrajmy w Warszawie w Dzień Niepodległości. Hej Śląsk!

 

Tagi: Dziki WarszawaSuzuki 1. LigatbsTBS Śląsk IIwarszawazapowiedź

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Twój komentarz

dziewiętnaście + 2 =