Wielki powrót! Andrej Urlep nowym trenerem Śląska

0

Andrej Urlep został nowym trenerem WKS Śląska Wrocław! Legenda naszego klubu zalicza trzeci powrót, aczkolwiek ten z pewnością można uznać za najbardziej niespodziewany. Po 14 latach Słoweniec tym samym wraca do miejsca, w którym święcił największe sukcesy w karierze. Ze Śląskiem jako trener zdobył pięć medali mistrzostw Polski, w tym aż cztery złote.  

Urlep w 1996 roku został ogłoszony selekcjonerem seniorskiej reprezentacji Słowenii. Prowadził ją przez trzy lata i zakwalifikował się z nią na mistrzostwa Europy. W międzyczasie w 1997 roku po raz pierwszy związał się z koszykarskim Śląskiem. W tamtych latach do Polski nie zwykli przyjeżdżać trenerzy z zagranicy, więc pojawienie się Słoweńca było pewną niewiadomą.

Początkowo kibice nie byli zachwyceni jego osobą, ponieważ zupełnie zmienił styl gry proponowany przez Trójkolorowych. Z zespołu, który grał odważną ofensywną koszykówkę, Urlep zrobił drużynę mocno nastawioną na defensywę. Do tej pory wiele osób twierdzi, że to właśnie on zrewolucjonizował polską koszykówkę pod względem obrony. Na dodatek na ławce trenerskiej zachowywał się w bardzo ekspresyjny sposób, skacząc oraz krzycząc na swoich koszykarzy i sędziów. Tym samym szybko dorobił się popularnego pseudonimu ,,El Furioso”.

fot. PAP/Adam Warżawa

Dzięki świetnym wynikom kibice jednak szybko zmienili zdanie i wybaczyli trenerowi specyficzny styl gry oraz jego wybuchowość. Już w pierwszym sezonie pod jego wodzą Śląsk zdobył mistrzostwo Polski po emocjonującym finale z obrońcą tytułu z Pruszkowa. W kolejnym powtórzył sukces, a rywalizacja o złoto z ówczesnym Nobilesem Włocławek przeszła do historii Polskiej Ligi Koszykówki. Po dwuletniej przygodzie pełnej sukcesów trener karierę kontynuował w słoweńskiej Imos Ježica Ljubljanie.

Zaledwie po roku Urlep wrócił do Śląska i wrócił też do wygrywania trofeów. Już na starcie zdobył z klubem Superpuchar Polski, a następnie do kolekcji doszły kolejne dwa mistrzostwa Polski. Po drugim udanym pobycie we Wrocławiu postanowił spróbować swoich sił z Anwilem. Jak ze Śląskiem, tak i we Włocławku zdobył tytuł już w swoim pierwszym sezonie. Na dodatek było to pierwsze mistrzostwo w historii Anwilu, dzięki czemu jako jeden z nielicznych do tej pory szanowany jest zarówno we Wrocławiu, jak i we Włocławku.

Z Anwilem trener Andrej zdobył jeszcze dwa srebrne medale, po czym po raz trzeci przybył do Śląska. Trzeci kontrakt w stolicy Dolnego Śląska zaowocował brązowym medalem w sezonie 2006/07. Równocześnie z objęciem wrocławian, Urlep został nominowany na stanowisko trenera męskiej reprezentacji Polski. Pod jego wodzą biało-czerwoni awansowali na Mistrzostwa Europy pierwszy raz od 1997 roku. Na turnieju w Hiszpanii (2007) Polacy nie przeszli fazy grupowej, lecz pozostawili po sobie dobre wrażenie. Po mistrzostwach Europy selekcjoner przestał trenować kadrę i po rocznym rozbracie z koszykówką przejął Basket Kwidzyn.

Następnie w polskiej lidze prowadził Turów Zgorzelec, AZS Koszalin oraz Energa Czarnych Słupsk. W każdym z tych klubów trenerowi udało się awansować przynajmniej do play-offów. Po pobycie w Słupsku Urlep przejął litewską BC Dżukija Olita. Prowadził ją przez trzy sezony, z czego dwa razy awansował z zespołem do ćwierćfinału. W 2018 roku wrócił do Polski do ówczesnego mistrza kraju Zastalu Zielona Góra. W trakcie play-offów trener zrezygnował ze stanowiska i wrócił na Litwę. Po jednym sezonie, w którym ponownie dotarł z drużyną do ćwierćfinału i podczas którego pracował z Keremem Kanterem, postanowił wyjechać do Tajlandii. Tam aż do wybuchu pandemii covid-19 prowadził ekipę Mono Vampire.

Teraz Urlep po raz czwarty podejmie się prowadzenia Śląska Wrocław, czyli klubu, który zawdzięcza mu tak wiele. Poza pięcioma medalami mistrzostw Polski na wyobraźnię działają też liczby, które zdołał wykręcić podczas pobytów we Wrocławiu.  Za trzech kadencji Słoweńca koszykarze Śląska wygrali aż 161 z 218 spotkań (74% zwycięstw). Za sprawą jego sukcesów na ścianie hali Kosynierka zawisła pamiątkowa tablica z nazwiskiem trenera i listą jego osiągnięć z wrocławską ekipą. Liczymy jednak na to, że któregoś dnia tablica zostanie zdjęta i wymieniona na nową, już z większą liczbą trofeów.

Bardzo ważnym aspektem pracy nowego trenera będzie jego współpraca z asystentem Andrzejem Adamkiem, z którym znają się już bardzo długo. Adamek grał wszak w drużynie Śląska w latach, kiedy pierwsze dwa mistrzostwa z klubem zdobył Urlep. Następnie już jako trener Adamek w sezonie 2006/07 był asystentem Andreja zarówno w Śląsku, jak i w reprezentacji Polski. Potem drogi obu panów przecinały się jeszcze w Stelmecie Zielona Góra oraz ostatnio w Tajlandii. Teraz ponownie spotkają się we Wrocławiu. Trenerom życzymy powodzenia oraz wielu wspólnych sukcesów! Hej Śląsk!

Tagi: Andrej Urlepandrzej adamekbasketballeblenerga basket ligakoszykówkanowy trenerplkPolska Liga KoszykówkiśląsktrenerwksWKS Śląsk Wrocławwrocław

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Twój komentarz

13 + 2 =