Po emocjonującym meczu z Treflem koszykarzy Śląska czeka kolejna daleka wyprawa w ramach rozgrywek 7DAYS EuroCup. Trójkolorowi w Ankarze zmierzą się z miejscową drużyną Turk Telekom, która zaskakująco słabo rozpoczęła nowy sezon. Początek spotkania we wtorek o godzinie 18:00; transmisja w Polsacie Sport News.
Turk Telekom kiedyś należał do najlepszych drużyn w Turcji, regularnie dochodząc przynajmniej do półfinałów tej mocnej ligi. Potem nadeszły dla klubu jednak gorsze czasy, których zwieńczeniem był spadek z ligi. W 2.lidze tureckiej występowali jeszcze trzy lata temu, aczkolwiek od kiedy wrócili do najwyższej klasy rozgrywkowej, to już dwukrotnie awansowali do play-offów. W tym roku turecki zespół zatrzymał się na ćwierćfinale. W dwóch ostatnich latach występował również w Lidze Mistrzów FIBA, dwukrotnie wychodząc z grupy, a raz docierając nawet do ćwierćfinału.
Ten sezon ekipa z Ankary zaczęła fatalnie, notując aż cztery porażki w pierwszych sześciu spotkaniach ligowych. Tym samym Turk Telekom z bilansem 2-4 w tabeli zajmuję dopiero 14.miejsce. Szczególnie bolesne były obie porażki u siebie. W pierwszej kolejce z Tofas SC (72:74) oraz w ostatnią sobotę z Bahcesehir (74:75), kiedy znów przegrali mecz w samej końcówce. W EuroCupie podopieczni Buraka Gorena najpierw pokonali naszego ostatniego rywala Boulogne Metropolitans 92 (73-65), a następnie wysoko przegrali z faworytem naszej grupy Partizanem NIS Belgrade (59-85).
W pierwszych spotkaniach sezonu zdecydowanymi liderami zespołu są Amerykanie Aaron Harrison, Aubrey Dawkins i Octavius Ellis. Bardzo dobrze spisują się też Meksykanin Alexander Perez Kaufmann oraz najlepsi Turcy w zespole Samet Geyik i Berk Demir.
– Ich drużyna wydaję się bardzo silna. Mają utalentowanych rzucających, którzy na boisku świetnie wywiązują się ze swoich zadań. Uważam jednak, że obie drużyny prezentują w tym momencie grę na poziomie EuroCupu, więc mogą zadecydować detale – mówi przed spotkaniem z Turk Telekomem Kerem Kanter.
Wrocławianie również nie najlepiej rozpoczęli aktualny sezon, jednak ich forma wydaję się iść w górę. Po słabym starcie w lidze i zmianie trenera, gra zespołu w ostatnim czasie zdecydowanie się poprawiła. Od kiedy do klubu wrócił trener Andrej Urlep, koszykarze Śląska lepiej wyglądają zarówno w ataku jak i w obronie. Na boisku nareszcie też widać zespół, który daje z siebie wszystko i który z meczu na mecz pokazuje postęp w grze. Pierwszym pozytywnym sygnałem było starcie z MKS-em Dąbrowa Górnicza, kiedy Trójkolorowi pewnie pokonali rywali 42 punktami.
Z bardzo dobrej strony Śląsk pokazał się także w tamtym tygodniu w Paryżu. Niestety nie udało się pokonać Boulogne Metropolitans 92, lecz podopieczni Andreja Urlepa postawili się faworyzowanym rywalom na ich terenie i do końca zaciekle walczyli o wygraną. W sobotę wrocławianie również długo toczyli wyrównaną walkę z Treflem Sopot, jednak tym razem końcówka spotkania należała już do nich i tym samym po bardzo dobrej drugiej połowie Trójkolorowi zasłużenie pokonali rywali 77:67.
– Osobiście jestem bardzo podekscytowany przed tym meczem, jednak podejdę do niego profesjonalnie i potraktuję jak każde inne spotkanie. Uważam, iż ostatnio gramy naprawdę dobrze. Co prawda nie wygraliśmy jeszcze w EuroCupie, ale wierzę, że już niedługo się przełamiemy. Turk Telekom to bardzo dobra drużyna, ale my też mamy klasowych zawodników i jeśli przez 40 minut dobrze zagramy jako zespół to myślę, że jesteśmy w stanie wygrać we wtorek – dodał Kanter, który po raz pierwszy w karierze zagra na tureckiej ziemi.
Do Turcji nasza drużyna jedzie po pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach 7DAYS EuroCup. Oczywiście faworytem tego starcia będzie Turk Telekom, aczkolwiek zważywszy na słabszą formę tureckiego zespołu, koszykarze Śląska będą chcieli sprawić niespodziankę. Znacząco pomóc im w tym może dobry występ Travisa Trice’a, który po udanym debiucie w Paryżu jeszcze lepiej zaprezentował się w sobotę w hali Orbita. W środę liczymy na kolejny świetny występ nowego rozgrywającego jak i całej naszej drużyny. Hej Śląsk!