Jakub Nizioł po dwóch latach spędzonych we Wrocławiu żegna się ze Śląskiem. 28-letni skrzydłowy będzie kontynuował karierę we francuskim Stade Rochelais.
Nizioł przeniósł się do Śląska z Astorii Bydgoszcz latem 2022 roku. Przez dwa lata wystąpił w 103 oficjalnych meczach w koszulce Trójkolorowych w Orlen Basket Lidze, EuroCupie i Pucharze Polski. W obu sezonach na parkietach ekstraklasy notował średnie powyżej 10 punktów i 4 zbiórek, będąc czołowym zawodnikiem zawodnikiem naszej drużyny. W sezonie 2022/23 wygrał ligowy konkurs rzutów za 3 punkty, a rok później został wybrany najbardziej energetycznym zawodnikiem ligi.
Wrocławscy kibice bez wątpienia zapamiętają Kubę jako charakternego zawodnika, który swoimi efektownymi akcjami zawsze potrafił poderwać ich z miejsc. Jego wsady i efektowne rzuty w dużej mierze przyczyniły się do zdobycia przez WKS srebrnego i brązowego medalu mistrzostw Polski w dwóch ostatnich sezonach.
“Dziękuję wszystkim kibicom, trenerom, działaczom i zawodnikom, z którymi miałem okazję współpracować przez ostatnie dwa lata. Udało nam się zdobyć dwa medale w dwa sezony, co jest bardzo dużym osiągnięciem, zważając na wszystkie przeciwności losu. To rozstanie w tym momencie jest dla mnie słodko-gorzkie, bo jak wszyscy wiecie, Wrocław to mój dom, a Śląsk Wrocław to mój klub. To Wy jako kibice sprawiliście, że koszykówka sprawiała mi najwięcej radości w dotychczasowej karierze, pomimo, że czasami moja mina na boisku tego nie pokazywała. Dziękuję, dziękuję i jeszcze raz dziękuję, i wierzę, że do zobaczenia.” – napisał Kuba w serwisie X.
Teraz Jakub Nizioł spróbuje swoich sił za granicami naszego kraju. W sezonie 2024/2025 wystąpi w barwach beniaminka francuskiej Betclic ELITE – Stade Rochelais. Kuba, dziękujemy za wszystko i życzymy powodzenia na nowym etapie Twojej kariery!