Rozpoczynamy rywalizację w koszykarskiej Lidze Mistrzów. Do Wrocławia przyjeżdża drużyna Falco-Vulcano Szombathely.
Ekipa gości to sześciokrotny mistrz Węgier. Co ciekawe tytuły mistrzowskie zdobywają nieustannie od sezonu 2018/2019 (sezon 2019/2020 został anulowany przez pandemię COVID-19). W swoim dorobku posiadają również cztery srebrne i dwa brązowe medale swojej rodzimej ligi, a także dwukrotnie zdobyli Puchar Węgier.
Falco to również uczestnik europejskich pucharów. Najpierw trzykrotnie brało udział w rozgrywkach FIBA Europe Cup, gdzie kończyli swoją przygodę na fazie grupowej. Od sezonu 2019/2020 jest natomiast regularnym uczestnikiem koszykarskiej Ligi Mistrzów, w której to w 2022 roku dotarło aż do 1/8 finału.
Zawodnicy trenera Milosa Konakova rozegrali kilka kontrolnych meczów w okresie przygotowawczym. W pierwszym z nich pokonali chorwacki Zadar 81:72. Dzień później zmierzyli się z uczestnikiem FIBA Europe Cup – słowackim Patriori Levice, których to zdominowali wynikiem 85:51. Tydzień później we własnej hali rozegrali turniej, w którym to najpierw pokonali inny węgierski zespół OSE Lions 84:55, a następnie musieli uznać wyższość ekipy Rasty Vechta z mocnej ligi niemieckiej po dogrywce 90:92. Ponadto udanie rozpoczęli nowy sezon ligowy, gdzie w meczy pierwszej kolejki pokonali Pecsi VSK-Veolia 94:58.
W składzie drużyny z Szombathely możemy spotkać kilka znajomych twarzy. Na pozycji numer jeden odnajdziemy obecnego mistrza Polski z Treflem Sopot Benedeka Varadiego. Tuż obok niego zagra były zawodnik Twardych Pierników Toruń Trey Diggs. Na skrzydle zobaczymy doświadczonego na europejskich parkietach Matthew Tibiego (liga niemiecka, turecka czy włoska). Nie zabraknie również Trójkolorowego akcentu – w pomalowanym spotkamy się z byłym zawodnikiem Śląska Akosem Kellerem.
Ostatnie dni w wykonaniu koszykarskiego Śląska możemy zaliczyć do udanych. Po dwóch porażkach w Kasztelan Basketball Cup we Włocławku drużyna udała się do Radomia, by powalczyć o Superpuchar Polski. W nowej formule turnieju, w meczu półfinałowym zawodnicy trenera Miodraga Rajkovicia pokonali Legię Warszawa 77:70. W finale czekała już ekipa Kinga Szczecin, która pokonała Trefla Sopot 83:76. Ostatecznie po spektakularnym powrocie w trzeciej kwarcie Trójkolorowi pokonali szczecinian 76:75 i sięgnęli po pierwsze trofeum w tym sezonie.
Mecz rozegrany zostanie w środę 2 października o godzinie 20:00. Udział WKS Śląska Wrocław w rozgrywkach Basketball Champions League jest objęty patronatem programu Poland.Travel. Transmisja telewizyjna na kanale Polsat Sport Fight.
