W tym sezonie TBS Śląsk II znów nie najlepiej radzi sobie w meczach wyjazdowych. Co innego w Kosynierce! Po porażkach w Łowiczu i Opolu czas na powrót do “domu” i walkę o przełamanie we własnej hali. W 8. kolejce Suzuki 1. Ligi “Trójkolorowi” zmierzą się z SKS-em Starogardem Gdańskim i sprawdzimy czy Kociewskie Diabły takie straszne jak je malują.
Ostatni mecz z Politechniką w Opolu w wykonaniu Śląska wyglądał już nieco lepiej niż z Księżakiem Łowicz, niemniej jednak nie wystarczyło to do odniesienia zwycięstwa. Trener Dusan Stojkov wspominał, że drużynie brakuje doświadczenia i to może być jednym z powodów ostatnich niepowodzeń. Dzisiaj wrocławianie wracają do Kosynierki, gdzie idzie im co najmniej przyzwoicie. Na cztery rozegrane spotkania na własnym parkiecie nasi koszykarze wygrali aż trzy. Dzięki tak dobrej dyspozycji we Wrocławiu Śląsk zajmuje obecnie 8. miejsce, które gwarantuje udział w play-offach. Obecny bilans w lidze TBS-u Śląska II wynosi 3-4, więc ewentualna jutrzejsza wygrana może wiele zmienić w układzie tabeli.
W dobrej formie są ostatnio Kacper Gordon i Szymon Tomczak. Gordon jest drugim najlepszym strzelcem (12,3 pkt. na mecz) drużyny, a Szymon Tomczak pierwszym (16,7 pkt. na mecz). Niestety większość drużyny gra ostatnio bardzo chimerycznie, co rzutowało w kluczowych momentach przegranych spotkań. Jeśli w niedziele chcemy przechytrzyć Kociewskie Diabły, trzeba będzie nie tylko uszczelnić obronę, ale też dojrzale zagrać w ataku.
SKS Starogard Gdański czysto sportowo jest porównywalnym zespołem do Śląska. Kociewskie Diabły jeszcze w tamtym sezonie grały w PLK, lecz spadek bardzo mocno podciął skrzydła całej organizacji. Na ten moment SKS z bilansem 4-3 zajmuje 7. miejsce w tabeli i z pewnością pragnie zacząć grać lepiej, ale problemy w spotkaniach wyjazdowych dają o sobie znać. Ostatnie trzy spotkania “w gościach” to trzy bolesne porażki. To dopiero początek sezonu, ale trzeba jasno powiedzieć, że klub ze Starogardu Gdańskiego zawodzi wszelkie oczekiwania. Miejmy nadzieję, że TBS Śląsk II Wrocław będzie w stanie to wykorzystać.
Najgroźniejszym zawodnikiem gości jest zdecydowanie Szymon Ryżek, który jak na razie rozgrywa najlepszy sezon w swojej karierze. Rzucający notuje średnio aż 18 pkt. na mecz! Równie groźnym obrońcą jest Filip Stryjewski. Rzuca średnio 16,1 pkt. przy niezłej skuteczności zza łuku na poziomie 31,8%. W szeregach drużyny ze Starogardu Gdańskiego jest jeszcze kilku groźnych zawodników – w tym również rzucających – i zespół ten definitywnie ma kim straszyć. Przed nami sporo pracy pod własnym koszem.
Początek spotkania w niedzielę o godzinie 19:00. Czas wrócić na zwycięską ścieżkę. Hej Śląsk!