WKS Śląsk Wrocław pokonał BK Opava 101:91 w kolejnym sparingu w trakcie trwającego okresu przygotowawczego. Spotkanie z mistrzem Czech długo było wyrównane, ale ostatecznie to Śląsk po raz czwarty w tym okresie przygotowawczym odniósł zwycięstwo.
Początek w wykonaniu WKS-u był imponujący. Szybko zyskana przewaga i bardzo dobra gra w ofensywie pozwoliła uzyskać dwucyfrową przewagę. Gospodarze szybko się otrząsnęli i zaczęli niwelować straty. Na koniec pierwszej kwarty przewaga Trójkolorowych wynosiła już zaledwie cztery oczka (31:27). W drugiej odsłonie rozpędzona Opava całkowicie odrobiła straty. Po stronie Śląska znakomicie prezentował się za to Saulius Kulvietis, który w pierwszej połowie trafił 5/5 zza łuku. Po dwudziestu minutach na tablicy wyników widniał remis 60:60.
Po zmianie stron WKS odzyskał nieco kontroli nad przebiegiem boiskowych wydarzeń. Trójkolorowi mozolnie budowali swoją przewagę i przed końcem Q3 wynosiła ona już sześć oczek, jednak zawodnik gospodarzy trafił za trzy równo z syreną i mistrzowie Czech znowu byli blisko. W ostatniej części Śląsk przyspieszył jeszcze bardziej i tym razem już nie było wątpliwości, który zespół jest lepszy. Dobra gra Dusana Mileticia i Jakuba Nizioła dała wrocławianom dużo spokoju, a ważne punkty zdobył także nowy zawodnik WKS-u, Mateusz Zębski. Ostatecznie Trójkolorowi zwyciężyli 101:91. Jutro rozegrają kolejny sparing w Opawie. Tym razem rywalem będzie słowacka BK Prievidza. Początek o godz. 16:00.
BK Opava – WKS Śląsk Wrocław 91:101 (27:31, 33:29, 20:23, 11:18)