Miodrag Rajković: Przez większość meczu wyglądaliśmy dobrze

0

Po sparingu z Kingiem Szczecin (71:71) zapytaliśmy Miodraga Rajkovia, trenera Śląska Wrocław, o jego opinię na temat tego spotkania.

Miodrag Rajković: Jestem szczęśliwy, że mogliśmy zagrać z Kingiem. W ostatnich latach to był dla nas trudny przeciwnik, a moja drużyna musi nauczyć się grać przeciwko najlepszym w lidze. Rywale przyjechali do Wrocławia bez swojego najlepszego zawodnika, ale nawet bez niego mają olbrzymi potencjał, co udowodnili w tym sparingu. Pomimo tego zagraliśmy dobry mecz na wysokiej intensywności, ale przez niezbyt mądre decyzje w końcówce przegapiliśmy swoją szansę, by go wygrać. Nie wykorzystywaliśmy fauli tak, jak oczekiwałem. Kiedy jednak tracisz 71 punktów przeciwko takiej drużynie jak King, oznacza to, że defensywa była twoją mocniejszą stroną tego dnia.

Cieszę się, że widzę Reggiego Lyncha w takiej formie, bo z siedmioma blokami był blisko triple-double, co nie zdarza się często. Z drugiej strony potrzebujemy więcej mądrych decyzji i cierpliwości – czasem mam wrażenie, że po świetnej obronie nie potrafimy przenieść tego na łatwe punkty po drugiej stronie parkietu. Oczywiście nie jest też łatwo tak grać przeciwko jednej z najlepszych drużyn w lidze. Generalnie, biorąc pod uwagę kilka małych problemów, z jakimi się zmagamy, przez większość meczu wyglądaliśmy dobrze i jestem z niego zadowolony. Musimy się jeszcze nauczyć, jak „zamykać” mecze w zwycięski sposób.

Tagi: king szczecinMiodrag RajkovićsparingWKS Śląsk Wrocławwypowiedź

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Twój komentarz

dziewiętnaście + 2 =