Wczorajsze spotkanie rezerw z Miastem Szkła Krosno nie ułożyło się dla nas korzystnie. Zrobiliśmy co było w naszej mocy, jednak tego dnia zawiodła przede wszystkim skuteczność i to goście mogli się cieszyć z wygranej 67:58.
Na parkiet wyszliśmy piątką: Wiśniewski, Leńczuk, Siembiga, Adamczak, Bender i po początkowych fragmentach gry prowadziliśmy 6:4. Niestety niezdolny do gry był nasz kapitan Sebastian Bożenko, który odczuwa jeszcze skutki urazu doznanego w Koszalinie. Od początku spotkania było widać, że skuteczność nie jest na wysokim poziomie i jeśli nic się nie zmieni to rywalizacja zakończy się niskim wynikiem. Pierwsze dziesięć minut to lekka przewaga gości, którzy kwartę zakończyli efektownym wsadem i na tablicy wyników mieliśmy 21:16 dla gości.
Druga odsłona przyniosła kolejne zdobycze dla Miasta Szkła i zarysowała się niewielka przewaga podopiecznych trenera Edmundsa Valeiki. W tym fragmencie akcje toczyły się punkt za punkt, a w ostatnich minutach gry nasi koszykarze zdobyli kilka oczek z rzędu i na przerwę schodziliśmy przy stanie 37:38 dla gości.
Po zmianie stron walka toczyła się niemal punkt za punkt, żadna z drużyn nie była w stanie uzyskać bezpiecznej przewagi punktowej. Niestety do zwycięstwa zabrakło nam kilku celnych rzutów, szczególnie za trzy punkty. Próbowaliśmy, walczyliśmy, ale na Krosno to było za mało i zeszliśmy z parkietu pokonani.
W naszym zespole kolejne dobre minuty zagrał Maciej Bender, który zakończył mecz z double – double na poziomie 14 punktów i 13 zbiórek. Wyróżnić na pewno można też Edisa Kormana z 9 punktami i 5 zbiórkami
Następny mecz zagramy w niedzielę (02.04.2023) o godzinie 15:00, naszym wyjazdowym rywalem będzie miejscowa Enea Basket Poznań.