Reprezentant Ukrainy związał się z Trójkolorowym rocznym kontraktem.
25-latek urodził się w Doniecku jako syn Ukrainki i Burkińczyka. Swoją przygodę z koszykówką rozpoczął mając siedem lat, a swój pierwszy profesjonalny kontrakt podpisał w 2016 z ukraińskim BK Dnipro. W 2017 roku był już widziany częściej na parkiecie – zagrał 13 meczów w lidze ukraińskiej.
Z Ukrainy przeniósł się do Słowenii, gdzie podpisał czteroletnią umowę z Olimpją Lublana. Spędził tam jednak tylko 1,5 sezonu grając zarówno w rodzimej, adriatyckiej lidze, jak i w rozgrywkach Basketball Champions League. Na swoim koncie notował średnio 5,6 punktów na mecz i po zdobyciu mistrzostwa Słowenii w 2019 postanowił wrócić do ekipy Dnipro. Tam był trzy sezony (jeden przerwany przez pandemię COVID-19, a jeden zwieńczony tytułem mistrzowskim), a swój najlepszy rok zakończył ze średnią 13,3 punktów i 3,2 asysty (2021-2022). Po zakończeniu rozgrywek ligi ukraińskiej na trzy spotkania fazy zasadniczej wzmocnił litewski BC Šiauliai, by doprowadzić ten team do czwartego miejsca w lidze LKL ze średnią 11 punktów na mecz w fazie play-off.
W kolejnych latach pozostał w krajach bałtyckich, gdzie w lidze łotewsko-estońskiej grała ukraińska drużyna BC Prometey. Tam wywalczył dwukrotne mistrzostwo, a także miał okazję zaprezentować się w EuroCupie. Issuf rzucał średnio 8,5 punktu i dwie asysty. Ostatni rok był dla Sanona najbardziej owocny – w VEF Ryga wygrał ligę notując tam 13 punktów, 4 zbiórki i blisko 4 asysty, w trzech starciach play-off aż 20 punktów na mecz, a w mocnej grupie BCL zdobywał 18,6 punktów, 4,8 zbiórki i 5 asyst na mecz.
Rzucający bardzo dobrze zna się z trenerem Bagatskisem – obaj współpracują w reprezentacji Ukrainy. Polscy kibice mogą pamiętać przede wszystkim starcie w 1/8 finału EuroBasketu 2022 – wtedy nasz nowy zawodnik zdobył 13 punktów i 8 asyst. Teraz swoją szybkością, dryblingiem i skutecznością rzutową będzie kluczowym elementem w układance łotewskiego szkoleniowca.
Ласкаво просимо до Вроцлава Issuf!
