Klasyk na niedzielę

0

W 5. kolejce Orlen Basket Ligi WKS Śląsk Wrocław zmierzy się na wyjeździe z Anwilem Włocławek. Kibice zgromadzeni w Hali Mistrzów będą świadkami kolejnego ligowego klasyka.

Obie drużyny znajdują się na dwóch przeciwnych biegunach jeśli chodzi o aktualną formę. Mecze Śląska z Anwilem rządzą się jednak swoimi prawami i niezależnie od aktualnej formy obu drużyn, można się spodziewać twardej walki z jednej i drugiej strony. 

Ostatnie tygodnie były trudne dla drużyny WKS-u. Kontuzje mieszały się z kolejnymi nieudanymi występami. W poprzedni weekend wrocławianie ponieśli bolesną porażkę na własnym parkiecie z Kingiem Szczecin. Obecny mistrz Polski nie pozostawił Śląskowi złudzeń zwyciężając 83:60  O ile po meczu z mistrzem Polski nie było żadnych powodów do optymizmu, tak mecz z Buducnostią Podgorica choć przegrany, sprawił, że wrocławianie pozostawili po sobie o wiele lepsze wrażenie. 

Kolejnym powodem do optymizmu dla kibiców Śląska mogą być nowi zawodnicy w składzie. Do treningów z drużyną wrócił Aleksander Wiśniewski, który wyleczył już uraz stawu skokowego i jest przewidziany do kadry meczowej na niedzielę. Mocnym dodatkiem będzie także najnowszy nabytek WKS-u, Frankie Ferrari, który powinien znacznie wzmocnić zespół Trójkolorowych na pozycji rozgrywającego. 

Niezależnie od pozytywnych sygnałów, mecz z Anwilem będzie bardzo trudny. Włocławianie są jedynym niepokonanym zespołem w Orlen Basket Lidze z bilansem 4:0. Jedyne potknięcie zdarzyło się z rozgrywkach FIBA Europe Cup, gdzie Anwil musiał uznać wyższość Bilbao Basket. Z roli lidera zespołu znakomicie wywiązuje się Victor Sanders, a do tego ma mocne wsparcie w postaci między innymi Luke’a Petraska, Jakuba Garbasza i Khalifa Younga. Zespół trenera Przemysława Frasunkiewicza wspierany przez wypełnioną po brzegi Halę Mistrzów może się okazać bardzo trudny do zatrzymania. 

Śląsk pokazał jednak w tamtym sezonie, że w Hali Mistrzów można wygrywać. Trójkolorowi zwyciężyli wówczas 75:73. Była to ich pierwsza wyjazdowa wygrana z Anwilem od siedmiu lat. Inaczej potoczył się natomiast mecz w Hali Stulecia, gdzie lepszy był Anwil (91:82). 

Początek spotkania Anwil Włocławek – WKS Śląsk Wrocław o godz. 17:30. Transmisja w Polsacie Sport Extra. 

Tagi: Anwil WłocławekOBLOrlen Basket LigaWKS Śląsk Wrocławzapowiedź

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Twój komentarz

1 + 20 =